Systemy kominowe FIREND są względnie proste w budowie, ale należy dobrze zapoznać się ze wskazówkami dotyczącymi prawidłowego montażu.
Kominy systemowe ceramiczne są fabrycznie przygotowanymi elementami. Każda z rur spalinowych wykonana jest z materiałów o właściwościach kwaso i ognioodpornych. Rury te umieszczamy w obudowie z pustaków z ceramiki bądź keramzytobetonu.
Postawienie systemu kominowego to znacznie prostsze i szybsze przedsięwzięcie niż budowa tradycyjnego komina. Poza tym komin systemowy cechuje się znacznie większą szczelnością, zajmując mniej miejsca i oszczędzając tym samym powierzchnię budynku (jest to najbardziej widoczne w przypadku kanałów wentylacyjnych).
W pierwszej kolejności dobieramy system kominowy do urządzenia pełniącego funkcje grzewcze, które różnią się wykorzystywanym paliwem, pracą i sposobem konstrukcji, co ma wpływ na cechy emitowanych przez nie spalin. Kolejno wybieramy długość i średnicę komina. Na tą pierwszą ma wpływ wysokość naszego budynku. Projekt budynku powinien posiadać wyszczególnione parametry komina. Warto także wspomóc się wiedzą i doświadczeniem wiodącego producenta systemów kominowych.
Projekt budynku określa miejsce położenia naszego komina. Właśnie tam przygotowujemy fundament jednocześnie ze stawianiem fundamentów pod ściany budynku).
By zacząć stawianie komina systemowego, najpierw należy zapoznać się z instrukcją montażu przygotowaną przez producenta. Pracę rozpoczynamy od ułożenia izolacji przeciwwilgociowej i uwzględnienia poziomu zera domu, dzięki czemu przy wylewaniu podłogi nie dojdzie do zabetonowania zbiornika kondensatu.
Kiedy mamy już podbudowę, rozpoczynamy montaż części systemu kominowego. Pustaki spajamy tradycyjną zaprawą na bazie cementu i wapna, natomiast elementy z ceramiki łączymy za pomocą kitu bądź silikonu kwasoodpornego, który dostaniemy wraz z pozostałymi elementami systemu kominowego.
Istotną kwestią jest ustalenie wysokości na której podłączać będziemy urządzenie grzewcze (miejsce mocowania trójnika spalinowego). Jest to uzależnione od typu posiadanego przez nas kotła oraz powinno być określone przez osobę montującą instalację. Na przykład przyłącze kominka usytuowane jest zazwyczaj na wysokości ponad dwóch metrów pod kątem czterdziestu pięciu stopni.
Komin wymagający termoizolacji, po usytuowaniu każdego z pustaków, okładamy wewnątrz wełną mineralną i umieszczamy w nim rurę szamotową. Te kroki powtarzamy aż do osiągnięcia właściwej wysokości naszego komina. Można pokusić się o innowacyjne rozwiązanie, jakim są pustaki perlitowe wykonane z tak zwanego szkła wulkanicznego, których nie trzeba dodatkowo izolować. W przypadku, gdy nie jest wymagane by komin systemowy posiadał termoizolację, na rury nasuwamy obręcze dystansowe.
Nasz komin nie może być na stałe przymocowany do jakiejkolwiek powierzchni ściany (dylatacja). Ściana wykonana z materiałów, które łatwo ulegają spaleniu wymaga tego, by odizolować ją od komina odstępem wynoszącym co najmniej 5 centymetrów szerokości. W przypadku stropów zostawiamy otwór na komin- jeśli nie posiadamy stropu, postępujemy tak jak w przypadku ściany.
Część komina, która wystaje poza dach wykańczamy standardowo (na przykład tynkiem lub płytkami klinkierowymi). Na końcu montujemy tak zwaną czapkę betonową. Należy pamiętać, by w miejscu przechodzenia komina przez pokrycie dachu wykonać szczelną obróbkę blacharską.